
W ubiegłym tygodniu ponownie odwiedziliśmy harcmistrza Witolda Kuca oraz jego małżonkę, panią Reginę Kuc. Inicjatorem spotkania był Radek, uczeń klasy ósmej i harcerz, którego wielką pasją jest historia – szczególnie dzieje naszego regionu.
Państwo Kuc nie ukrywali, że każda taka wizyta jest dla nich wyjątkowym wydarzeniem. To czas, gdy mogą powrócić wspomnieniami do lat młodości – chwil pełnych zaangażowania, przygód i bezcennych doświadczeń. Radek z kolei opowiadał o swojej pasji, jaką jest modelarstwo. Chłopiec tworzy z papieru miniaturowe obiekty i maszyny, głównie o tematyce górniczej, które z powodzeniem prezentuje na konkursach. Rozmowy przy stole toczyły się długo – pełne ciekawostek, wspomnień i wzruszeń. Mimo różnicy wieku uczestników spotkania, panowała swobodna atmosfera, a tematy do dyskusji zdawały się nie kończyć. Państwo Kuc z wielkim uznaniem wypowiadali się o Radku – podkreślali jego dojrzałość, kulturę osobistą i autentyczne zainteresowanie rozmową ze starszymi osobami. Jak przyznali, spotkanie z tak wrażliwym i ciekawym świata młodym człowiekiem przywraca im wiarę w to, że wartości harcerskie – szacunek, odpowiedzialność i życzliwość – wciąż są obecne w młodym pokoleniu.
Na zakończenie harcmistrz wraz z żoną wręczyli Radkowi ilustrowaną książkę, co sprawiło mu ogromną radość. Największą satysfakcję chłopiec czerpał jednak z samego spotkania – z możliwości rozmowy z dwojgiem niezwykle wartościowych ludzi, którzy mimo upływu lat zachowują młodość ducha i chętnie dzielą się swoją wiedzą oraz wspomnieniami.
Na pożegnanie Radek otrzymał kolejne zaproszenie do Państwa Kuc – a to najlepszy dowód na to, że wiek to naprawdę tylko liczby.








